Żyj szybko, pracuj dużo. I jedz! Zamawiaj jak najwięcej. Seul szybko konsumuje świńskie gnaty, kimchi, soju.
pytanie o autobus. Koreańczycy sami się tłumaczą, że mają ogromny strach przed ośmieszeniem się, zbyt dużo czasu poświęcają myśleniu o tym, jak wypadną i co o nich pomyślą inni. Co przywieźć do Seulu? Aronię. Ale nie prosto z krzaka, bo zrobi się dżem. Tylko suszona przetrwa dziesięć godzin lotu. Za