Obóz zmienił moje życie, bo dał mi dostęp do mojego talentu
miałam wystawę i jako dokument przekazałam kolaż "Sen więźniarki": zegar, a pod nim rzeźba leżącej kobiety. Wisi w muzeum Pod Zegarem obok celi z klatką, w której siedziałam. A co z tyfusem? Po chorobie golono włosy, ale niebawem pojechałam