Boli czasem tak, że łzy same napływają mi do oczu. Przepełnia mnie wdzięczność za każdy udany krok
podróżują autem z poduszkami powietrznymi, ABS-em i innymi zabezpieczeniami, zatrzymują się na w pełni wyposażonej kwaterze i ani na krok nie opuszcza ich niepokój. Tak, zmienił się standard życia, paragony grozy nie dają cieszyć się goframi z nadmorskiej budki, mimo urlopu obawiamy się telefonów z firmy